Oszczędności Polaków coraz mniejsze

13 listopada 2021  — Maciej

Rosnąca inflacja powoduje, że ceny w sklepach i punktach usługowych, zwłaszcza podstawowych artykułów żywnościowych, coraz mocniej idą w górę. Z dnia na dzień praktycznie płacisz coraz więcej za chleb, nabiał, olej czy masło.

Czy tylko to jest powodem faktu, że w kieszeni statystycznego Polaka pozostaje coraz mniej pieniędzy, a oszczędności wyraźnie topnieją?

Być może zainteresuje Cię również: Poduszka finansowa – co to jest i dlaczego warto ją mieć?

  • 45 proc. Polaków w III kw. 2021 roku oszczędzało.
  • Początkowa faza pandemii koronawirusa wpłynęła na wzrost oszczędności Polaków.
  • Likwidacja wielu obostrzeń w kraju skłoniła Polaków do większej konsumpcji.
  • Lokaty nie potrafią zaoferować klientom ani zysków, ani ochrony wartości pieniądza w czasie.
  • Złoto i nieruchomości to dobre propozycje lokowania kapitału na przyszłość.

Spadek liczby oszczędzających Polaków

Nieco ponad 45 proc. Polaków w III kw. 2021 roku odłożyło pieniądze tytułem oszczędności. To pierwszy spadek liczby oszczędzających rodaków od początku 2021 roku, który został zarejestrowany przez firmę Tavex, przeprowadzającą cykliczne badania dotyczące skali oszczędności osób w Polsce.

W porównaniu rok do roku wynik jest o 10 punktów procentowych gorszy. W 2020 roku w III kw. było to zatem 55 proc. polskiego społeczeństwa. Natomiast w pierwszym kwartale bieżącego roku było to 50,4 proc., zaś w drugim 53,6 proc.

Dlaczego oszczędności Polaków topnieją?

Z czego właściwie wynika zjawisko malejących oszczędności? Czy tylko rosnące ceny w sklepach i punktach usługowych skłaniają nas do tego, by systematycznie uszczuplać oszczędności odłożone dotychczas np. na kontach oszczędnościowych oraz rachunkach oszczędnościowo-rozliczeniowych?

Okazuje się, że niekoniecznie. W 2020 roku wielu Polaków pozostawało pod silnym wpływem strachu wobec nieznanego – konsekwencji pandemii koronawirusa. Kolejne lockdowny spowodowały, że wielu z nas zdecydowało się oszczędzać na przysłowiową „czarną godzinę”. Z początkiem 2021 roku przekonanie o zasadności oszczędzania trwało, ale wraz ze znoszeniem kolejnych obostrzeń Polacy zaczęli wychodzić z ograniczenia życia społeczno-gospodarczego. Pojawiły się możliwości skorzystania z usług kulturalno-rozrywkowych, na co wydawaliśmy coraz więcej pieniędzy. Dlatego też być może oszczędności zaczęły się zmniejszać, a część z nas, zamiast oszczędzać, przeznacza nadwyżkę finansową na szeroko rozumianą konsumpcję.

Na zmniejszenie się skali oszczędności wpływ miało utrzymywanie się niskich stóp procentowych w kraju. Wielu Polaków zdecydowało się na wycofanie swoich odłożonych pieniędzy z lokat terminowych, na których dotychczas je utrzymywało. Oprocentowanie rzędu 0,1 czy 0,5 proc. w skali roku naturalnie jest mało satysfakcjonujące.

Do tego dokłada się inflacja, która w październiku 2021 roku wyniosła aż 6,8 proc. w skali roku. To znacznie więcej niż zyski z lokat bankowych, dlatego trzymanie na nich swoich oszczędności jest bezzasadne. Osoby lokujące pieniądze na depozytach realnie na nich tracą. Nie są one w stanie przynieść zysków ani tym bardziej uchronić kapitału przed utratą wartości.

Jak oszczędzać i lokować pieniądze?

Ani oszczędzanie na lokatach bankowych, ani na kontach oszczędnościowych nie jest dziś opłacalnym rozwiązaniem. Banki oferują bardzo niskie oprocentowanie depozytów terminowych, przez co trzymanie oszczędności w bankach realnie zmniejsza wartość odłożonej gotówki. Z czasem kupisz za takie pieniądze znacznie mniej dóbr niż obecnie.

By pomnażać swoje oszczędności, ale przy ponoszeniu niskiego ryzyka inwestycyjnego, warto zastanowić się nad inwestycjami w złoto oraz nieruchomości. Niezmiennie zyskują one z miesiąca na miesiąc i z roku na rok. To dobry sposób na wypracowanie ponadprzeciętnych zysków.

Jak reagować natomiast na konieczność coraz głębszego sięgania do oszczędności, w celu pokrycia bieżących wydatków? Warto próbować ograniczać je – rezygnować z tych zbędnych. W razie trudnej sytuacji możemy skorzystać z chwilówki, która może być nawet bezpłatna, ale róbmy to tylko wtedy, gdy mamy pewność, że będzie nas stać na zwrot tych środków.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *