Nie ma osoby, która nie ma żadnych zobowiązań. Płacimy rachunki za media, prąd, gaz, ubezpieczenie mieszkania. Do tego dochodzą zakupy na raty, czy alimenty. Ponadto niemal każdy z nas ma też kredyty i pożyczki. O ile płacimy wszystko w terminie, mamy czystą kartę. Niestety są sytuacje gdy zaczynają się piętrzyć zaległości.
Patrząc na statystyki zadłużenia regularnie publikowane przez BIK oraz BIG INFO MONITOR, z tym problemem boryka się duża część naszego społeczeństwa. Mało tego, zarówno liczba dłużników, jak i same kwoty nieustannie rosną.
Spis treści
Na co najczęściej Polacy biorą pożyczki?
Jednym z powodów, dla których rosną nasze zadłużenia, są pożyczki. Te pozornie łatwe pieniądze, chwilówki, które pożyczyliśmy na miesiąc.
Niestety często zdarza się tak, że nawet z niewielkimi kwotami możemy mieć kłopot. Powodów, dla których zaciągamy pożyczki, jest naprawdę mnóstwo. Zwłaszcza że nie musimy długo czekać z rozpatrzeniem wniosku. Nie ma też zbyt wielu formalności.
Wśród powodów, dla których staramy się o pożyczkę, na pewno wymienić trzeba różnego rodzaju zakupy. Niebawem zbliża się Boże Narodzenie, dlaczego więc nie sprawić bliskim radości? W końcu pieniądze są w zasięgu ręki.
Oprócz tego są bardziej poważne sprawy jak zdarzenia losowe – zepsuty samochód, czy pralka, konieczna wizyta serwisu w domu itd. Czasem pożyczka może być na wakacje lub być związana z ważniejszym wyjściem. W najgorszym przypadku pożyczki bierzemy na spłatę poprzednich, więc nasze zobowiązania dodatkowo się powiększają.
Przeczytaj również: Jak wyjść z długów? Podpowiadamy!
Ile wynosi średnie zadłużenie w naszym kraju?
Przeszło 76 mld złotych. Właśnie takiej wysokości jest zadłużenie Polaków. Właśnie taka kwota widnieje w raporcie BIG za drugi kwartał 2019 roku. W samym pierwszym kwartale o przeszło 2 mld złotych zwiększyły się zaległości związane z zaciągniętymi kredytami i pożyczkami.
Natomiast do grona dłużników dołączyło 2,8 mln osób. Zadłużenie Polaków ma inny rozkład w zależności od zamieszkiwanego regionu. Najwięcej dłużników jest na Mazowszu. Przeliczając, jaki średni dług przypada na jednego mieszkańca, uzyskamy kwotę aż 36,6 tys. złotych! Natomiast średnia krajowa to 27,4 tys. złotych.
Oczywiście na te kwoty nie składają się jedynie osoby mające gigantyczne zaległości. W raportach uwzględniono zaległe zadłużenia przekraczające 200 zł. Jednocześnie są też rekordziści w drugą stronę, których zaległości są gigantycznie. Rekord padł w województwie lubelskim, gdzie jeden z mieszkańców ma zaległości na kwotę 70 mln złotych.
Przeczytaj również: Jak spłacić długi? Podpowiadamy!
Kim są zadłużeni?
Zadłużeni Polacy są dość zróżnicowani pod względem wieku, miejsca zamieszkania, a nawet płci. Patrząc na raporty i statystyki, można zaobserwować, że większe problemy z długami są na zachodzie kraju, gdzie długi ma czasem aż 115 na 1000 osób.
Na wschodzie kraju jest to średnio 50 na 1000 osób. Wśród dłużników dominują osoby w wieku między 35-44 lat. W dalszym ciągu długi w większości mają mężczyźni, jednak wskaźnik kobiet wzrósł z 37 na 39 procent.
Przeczytaj również: Za długi do więzienia? Aspekty prawne zadłużenia
Czasami ludzie niestety nie maja wyjścia i niezbędny jest dodatkowy zastrzyk gotówki w postaci pożyczki. Ważne jednak, aby wszystko robić z głową i nie brać kwot, których nie jest się w stanie spłacić…
Pożyczka to świetna rzecz. Nie wszystkie wydatki można przewidzieć i chyba każdy znalazł się kiedyś w punkcie, kiedy potrzebował dodatkowego zastrzyku gotówki. Najważniejsze jest, żeby nie wpaść w błędne koło
Oj tak, kiedyś mój pies strasznie się pochorował jakiś tydzień przed wypłatą. No i chwilówka. Na szczęście z psem wszystko w porządku
Polacy mają bardzo duży problem z rozumieniem, że “darmowa” chwilówka nie jest darmowa i muszą ją oddać