Z poważnymi problemami finansowymi i długami zmagają się nie tylko przedsiębiorcy, ale też zwyczajni konsumenci. Z tego względu w 2009 roku ustawodawca wprowadził do prawa długo wyczekiwaną instytucję dedykowaną dla osób w trudnej sytuacji. Dzięki temu bankructwo może ogłosić także przeciętny obywatel, uwalniając się w ten sposób od długów. Objaśniamy, co ma wpływ na to, jak działa upadłość konsumencka – warunki, zasady i przepisy!
Spis treści
Upadłość konsumencka przepisy
Zanim podejmie się decyzję o tym, czy złoży się wniosek o ogłoszenie bankructwa, warto bliżej poznać prawo regulujące te działanie. Po wpisaniu w wyszukiwarkę frazy „upadłość konsumencka przepisy” można jednak natrafić na trudne w odbiorze listy paragrafów. Mało kto ma ochotę na zgłębianie ich zawiłej treści. Co mimo wszystko warto wiedzieć?
Upadłość konsumencka, czyli możliwość redukcji lub umorzenia zobowiązań finansowych osoby fizycznej (nieprowadzącej działalności gospodarczej), została wprowadzona do prawa z dniem 31 marca 2009 roku, jako dodatek do prawa upadłościowego i naprawczego. 31 grudnia 2014 wprowadzono liberalizujące poprawki, dzięki którym znacznie łatwiej można było uzyskać pozytywny wyrok sądu. Kolejna nowelizacja miała miejsce 30 sierpnia 2019 roku, ale weszła w życie 24 marca 2020 – co niewątpliwie było na rękę osobom, które wpadły w kłopoty finansowe przez wybuch pandemii koronawirusa.
Przeczytaj również: Upadłość konsumencka – co to jest i jak ją ogłosić?
Upadłość konsumencka warunki
Dłużnik, który chce ogłosić upadłość konsumencką, musi spełnić szereg określonych w ustawie warunków. Według art. 4911 pr.up. i n., wniosek tego typu składać mogą wyłącznie:
- osoby fizyczne, które nie prowadzą działalności gospodarczej;
- wspólnicy osobowych spółek handlowych o ograniczonej odpowiedzialności (tak jak komandytariusze w spółkach komandytowych i akcjonariusze w komandytowo-akcyjnych);
- akcjonariusze w spółkach akcyjnych oraz udziałowcy z ograniczoną odpowiedzialnością;
- osoby prowadzące gospodarstwo rolne.
Warunkiem ogłoszenia upadłości konsumenckiej jest złożenie poprawnie wypełnionego wniosku w odpowiednim dla dłużnika sądzie rejonowym oraz uiszczenie opłaty w wysokości 30 zł. Dłużnik musi wskazać, że posiada zaległe zobowiązania u jednego, dwóch lub więcej wierzycieli. Najważniejsze jest to, by był niewypłacalny. Jest to sytuacja, w której wnioskujący nie jest w stanie dalej opłacać posiadanych zobowiązań. Istotne jest też to, że powinien już mieć jakieś zaległości – jeśli nie doszło jeszcze do żadnych opóźnień, nie kwalifikuje się do bankructwa.
Przeczytaj również: Upadłość konsumencka a BIK – szansa na nowy start?
Wnioskujący musi również dokładnie przedstawić przyczyny sytuacji, w której się znalazł. Dawniej upadłość konsumencką mogły ogłosić tylko osoby, które stały się dłużnikami w wyniku zewnętrznych, niemożliwych do uniknięcia okoliczności, takich jak np. ciężka choroba, niezawiniona utrata pracy czy tragiczny wypadek.
Przeczytaj również: Historie ludzi którzy przeszli upadłość konsumencką
Po najnowszej nowelizacji wniosek złożyć mogą także osoby, w przypadku których do zadłużenia doszło z premedytacją – oznacza to, że do zaległości w spłacie przyczyniły się nieodpowiedzialne działania. Ich sytuację dokładnie bada się dopiero po przyjęciu wniosku. W ten sposób można wykluczyć ryzyko, że dłużnik jest osobą działającą kompulsywnie i skrajnie nierozsądnie.
Jeśli nie wszystko jest jasne, warto zwrócić się o pomoc do doświadczonego radcy prawnego. Wpisywanie w wyszukiwarkę frazy „upadłość konsumencka warunki” może spowodować szum informacyjny – nie wszystkie dane z wyników są zgodne z najnowszymi nowelizacjami. Gdy trafi się na artykuł sprzed kilku lat, można znaleźć w nim nieaktualne dane, które tylko wprowadzą w błąd.
Na jakich zasadach działa upadłość konsumencka?
Upadłość konsumencka działa na prostej zasadzie. Na drodze postępowania sądowego zostaje ustalone, jaka część długów wnioskującego może być umorzona oraz w jaki sposób spłacone zostaną pozostałe zobowiązania. Syndykat przejmuje cały majątek dłużnika i zyskuje pełne prawo do jego zarządzania. Dzięki temu spienięży określone dobra, po czym przeznaczy pieniądze na uregulowanie zaległych należności. Sprzedany może zostać m.in. dom, samochód czy inne kosztowne własności. Ustawa chroni jednak dłużników przed bezdomnością – po sprzedaży zajmowanej nieruchomości otrzymują pieniądze na zakup mniejszego lokum lub otrzymują kwotę umożliwiającą najem.
Przeczytaj również: Upadłość konsumencka a emerytura – co musisz wiedzieć?
Zajęta zostaje również określona część wynagrodzenia z tytułu umowy o pracę, a także umów cywilnoprawnych. Pieniądze te również zostają przeznaczone na spłatę zadłużenia. Upadłość konsumencka skutkuje niemalże pełną kontrolą syndyka nad wydatkami – bankrut może kupować dla siebie tylko produkty pierwszej potrzeby. Jeśli chce nabyć coś kosztowniejszego, musi uzyskać sądowe zezwolenie.
W przypadku osób, które nie posiadają żadnego majątku, podczas postępowania mogą zostać umorzone wszystkie długi. Stanie się tak w momencie, gdy sąd rzeczywiście uzna, że wnioskujący nie ma żadnej możliwości na to, by spłacić zaciągnięte zobowiązania. Wtedy cały proces przebiega dość szybko.
Upadłość konsumencka jest szansą na to, by wydostać się z poważnych długów. Wiążą się z nią określone przepisy, warunki oraz zasady. Zanim podejmiesz decyzję o wypełnieniu i złożeniu wniosku, dobrze zapoznaj się ze wszystkimi szczegółami. Poproś o pomoc doświadczonego radcę prawnego!
